Brutalizm
Cykl malarski „Brutalizm” to surowa architektura betonu w swej namacalnej konkretności, przysadzistej bryle, wyrwana z kontekstu miejsca i nieco odrealniona. Płaszczyzna obrazu jest niczym relief, chce być dotykana. Załamania i kontrasty światłocieniowe powstają nie tylko dzięki technikom malarskim, lecz także dzięki fakturze podkreślającej kształty budynków, wychodzącej w przestrzeń. Pojęcie miejsca, do którego się tu odwołuję to skrajność: z jednej strony zakorzenione w rzeczywistości, nierzadko zaobserwowane osobiście w konkretnych lokalizacjach (min. Berlin, Warszawa, Kraków, Lublin), z drugiej abstrakcyjne, nieuchwytne, fantasmagoryczne i urojone. Tworzą je dziwne hybrydy rozwiązań konstrukcyjnych składające się z cytatów i fragmentów najnowszej architektury. Po nich możemy rozpoznać niektóre miejsca. Bryła, zarys, kształt, tworzywo, rozwiązania konstrukcyjne są interesujące jako wizualne znaki – cytaty, na bazie których powstaje kompozycja. Wytworzony świat i przestrzeń w obrazie nawiązują do konkretnych obiektów architektonicznych, ale przez dokonane przekształcenia powstają nowe bryły, nieistniejące, a często wręcz niemożliwe.
Przedstawione w ten sposób architektura i miejsce są pewną formą ucieczki. Z jednej strony czujemy rzeczywistość, prawdziwość lokalizacji, z drugiej nierealność kompozycji uniemożliwia zakotwiczenie, utożsamienie. Odczuwamy niepokój i zimne wyobcowanie budynków. Być może zawarta jest w tym także trudna świadomość o nieprzywiązywaniu się do rzeczy, miejsc, ludzi. Świadomość zmiany i utraty.
Seria „Brutalizm” należy do obszaru poszukiwań „Inside / Outside”.
Niepokój przychodzi o świcie
2019/2023 | akryl na płótnie, gips, wikol | 100x90 cm
Nieistniejące przestrzenie
2015/2019 | akryl na płótnie, gips, wikol | 100x270 cm | kolekcja prywatna
Muzea
2013 | akryl na płótnie, gips, wikol | 100x180 cm | kolekcja prywatna
MY SE dyptyk
2012 | akryl na płótnie, gips, wikol | 70x105 cm